Krótko o naszej monografii

 

    
    

 


Spis treści
1. Fotografia, jako typ obrazowania wczoraj i dziś
2. Laboratorium-atelier. Między życiem a Śmiercią
3. O pasji fotograficznej, naukowej i artystycznej
4. Czy tylko wynalazki, czy milowy krok w historii nauki, sztuki i dydaktyki?
5. O ewolucji w nauce i fotografii
6. Fotografia naukowa i ilustracyjna
7. Fotografia podręcznikowa
8. Fotografia na łonie przyrody i zwiedzanie Świata
9. Gdy fotografia zagościła w szkole…
10. Triumf techniki?
11. Zwycięstwo obrazu
Bibliografia

Od autorów
Książka jest próbą określenia relacji, jakie nauka utrzymuje z wybraną przez autorów formą kultury – „materialnym i duchowym dorobkiem ludzkości, nagromadzonym, utrwalonym i wzbogaconym w ciągu jej dziejów, przekazywanym z pokolenia na pokolenie” (Sztompka) fotografią.
Znaczącym nurtem myśli pedagogicznej, którego podstawami są filozofia kultury i teoria wartości, jest obecnie pedagogika kultury, której przyświecają między innymi „cele duchowej wspólnoty w dążeniu ludzkości do »prawdy absolutnej«, do idealnego świata humanistycznego, do poczucia powinności wobec siebie i społeczeństwa” (Gajda). Autorzy niniejszego opracowania czują się w obowiązku i chcą podzielić się swoimi pasjami – dydaktyką i fotografią – z Czytelnikami, których interesuje świat i życie od ponad 175 lat zatrzymywane w kadrze fotograficznym na potrzeby naukowe, artystyczne i dydaktyczne.
Roland Barthes (2008: 21) pisze:
Zauważyłem, że fotografia może być przedmiotem trzech praktyk (lub trzech emocji czy trzech intencji): robić, czemuś podlegać, oglądać. Operator to Fotograf. Spectator to my wszyscy, którzy przeglądamy zbiory fotografii w gazetach, książkach, albumach i w archiwach. A ten lub to, co jest fotografowane, to cel, przedmiot odniesienia, mała ułuda (eidôlon) emitowana przez przedmiot. Nazwałbym to najchętniej Spektrum Fotografii, ponieważ słowo to poprzez swój korzeń zachowało związek ze „spektaklem”. I dodaje tutaj rzecz nieco straszną, która jest w każdej fotografii: powrót umarłego.
W fotografii widzianej oczyma autorów mieszają się wymienione praktyki. Tylko jeden autor jest fotografem – „operatorem”, kolekcjonerem aparatów fotograficznych i znawcą techniki fotograficznej. Współautorka opracowania, zafascynowana Spektrum Fotografii, jest „spektatorem”, kolekcjonerką chwil, które egzystencjalnie nie mają szansy się powtórzyć, momentów niepodlegających klasyfikacji, które oglądane na fotografiach sprawiają przyjemność lub wywołują specyficzny rodzaj ekscytacji zatrzymanym czasem. Nie bez znaczenia jest fakt, że autorzy niniejszej monografii to pedagodzy i badacze, ponieważ „wizualne, naocznie postrzegalne aspekty świata społecznego są przedmiotem rosnącego zainteresowania nauk społecznych” (Sztompka). Nie powinno, zatem dziwić, że autorzy „poszukują w fotografii odzwierciedlenia różnorodnych stron życia społecznego” (Sztompka). Komentarz pedagogiczny czy społeczny oznacza również chęć podzielenia się z Czytelnikami wiedzą na temat wykorzystania ulubionych „obrazów” w pracy wykładowcy, w nawiązaniu do historii myśli dydaktycznej z zakresu nauk przyrodniczych. Przewija się przy tym myśl, że „zastosowanie fotografii we współczesnej kulturze »płynnego obrazu« (gry, sieć internetowa) pedagogika powinna przekuć na własny problemat i neomat, uwzględnić wartość poznawczą posługiwania się filozofią obrazu i wyzyskiwania z dyskursu (o) fotografii implikacji dla pedagogiki” (Jaworska-Witkowska i Kwieciński). i

Powrót do strony głównej